Cała nasza podróż przez życie to subtelna, a zarazem głęboka transformacja świadomości – od „JA to DUSZA” do „DUSZA to JA”. Te kilka prostych słów ukazuje całą istotę naszego duchowego rozwoju i odkrycia.
Podróż od „JA to DUSZA” do „DUSZA to JA” to nie tylko droga zrozumienia, ale także głęboka przemiana. Jest to powrót do źródła, odkrycie, że nasza prawdziwa natura jest nieśmiertelna, nieskończona i pełna światła. To moment, gdy życie nabiera prawdziwego sensu, a my rozumiemy, że zawsze byliśmy duszą, a wszystko inne było tylko etapem tej wielkiej wędrówki.
Od „JA to DUSZA”
Na początku naszej podróży utożsamiamy się głównie z ciałem, umysłem i emocjami. Mówimy „JA to DUSZA,” bo patrzymy na nią jak na coś odrębnego, coś, co posiadamy, ale nie w pełni rozumiemy. Dusza wydaje się nam czymś, co jest „gdzieś” w nas, czasem odległym, nieuchwytnym. Zdajemy sobie sprawę z jej istnienia, ale traktujemy ją jako jeden z elementów naszej egzystencji, obok innych – jakby była jedynie częścią większej całości, którą kontroluje „JA.”
Ten etap podróży to czas, gdy uczymy się siebie. Doświadczamy życia, odkrywamy emocje, relacje i wyzwania, które kształtują naszą osobowość. Dusza w tym czasie jest naszym cichym towarzyszem, cierpliwie przypominającym o swojej obecności poprzez intuicję, sny czy chwile głębokiego wzruszenia. Jednak wciąż postrzegamy ją jako coś, co musimy odnaleźć, zrozumieć lub „zdobyć.”
Do „DUSZA to JA”
Z biegiem czasu, poprzez doświadczenia, medytację, refleksję i wzrastającą świadomość, zaczynamy rozumieć, że dusza nie jest czymś, co posiadamy – ona jest tym, kim naprawdę jesteśmy. Nasze „JA” – tożsamość ego, umysł, ciało – staje się jedynie narzędziem, przez które dusza doświadcza świata.
„DUSZA to JA” oznacza całkowite odwrócenie perspektywy. Już nie identyfikujemy się z powierzchownymi aspektami istnienia, lecz z głęboką, nieśmiertelną istotą, która była w nas od zawsze. Dusza staje się naszą rzeczywistością, centrum naszej świadomości. Ego, które wcześniej wydawało się wszystkim, teraz jest jedynie cieniem duszy – jej narzędziem do działania w świecie materialnym.
Kluczowa zmiana
Ta zmiana – od „JA to DUSZA” do „DUSZA to JA” – jest esencją duchowego przebudzenia. Wymaga ona uwolnienia się od iluzji oddzielenia, przyjęcia prawdy o swojej wieczności i połączenia z boskim źródłem. To proces, który trwa całe życie, a może i wiele wcieleń, ponieważ wymaga transformacji nie tylko umysłu, ale całej naszej istoty.
Prostota i głębia
Gdy w pełni zrozumiemy, że „DUSZA to JA,” wszystko w naszym życiu staje się prostsze. Rzeczy materialne przestają dominować nad naszymi pragnieniami, konflikty tracą na znaczeniu, a miłość, wdzięczność i harmonia stają się naturalnym stanem. Ta przemiana prowadzi nas do jedności – ze sobą, z innymi i z Bogiem.
Aleksander Deyev